Gabes alternatywą dla popularnych kurortów

Gabes alternatywą dla popularnych kurortów

Leżący na południu Gabes jest często nazwany Bramą Sahary. Jednak wiele przewodników podróży, dosyć niesprawiedliwie, przedstawia Gabes jako miejsce „przejezdne” lub służące jedynie jako baza wypadowa do innych miejscowości. Niesłusznie, bo Gabes jest czymś więcej niż tylko miastem tranzytowym. Gabes powstał wiele wieków temu jako fenicki port, ale te okolice były zamieszkane już wcześniej. Usytuowany na skraju wód Morza Śródziemnego, Gabes, który jest oazą, jest kwitnącym centrum rolniczym pełnym upraw skąpanych w promieniach słońca. Tutaj wciąż oliwki i figi są zbierane w tradycyjny sposób. Od wielu wieków lokalni rybacy doceniali żyzne wody Zatoki Gabes w których pełno jest tuńczyków, krewetek, ośmiornic i słodkich małż. Jeśli więc jesteśmy miłośnikami owoców morza, nie mogliśmy lepiej trafić. Gabes jest również znane z pięknych gai palmowych. Jeśli zdecydujemy się na spędzenie urlopu w Gabes, warto odwiedzić też Matmatę, gdzie będziemy mogli podziwiać przepiękny krajobraz, jakby przeniesiony żywcem z Księżyca. Nieopodal miasta natkniemy się też na tradycyjne wioski obronne berberysów. Gabes kusi też turystów przepięknymi plażami. Nie jest jednocześnie tak zatłoczone jak inne popularne kurorty wakacyjne w Tunezji, dlatego jest dobrym wyborem dla tych, którzy cenią sobie spokój.