Termin last minute

Często całe wakacje podporządkowujemy wyjazdom z last minute. Czekamy na telefon ze spakowaną walizka i nie robimy większych planów, ponieważ propozycja może pojawić się w każdej chwili. Jest to dosyć uciążliwe, ale w zamian za to, możemy mieć wymarzone wakacje po bardzo niskiej cenie, a opłaca się na to zmarnieć jakiekolwiek plany, które mieliśmy wcześniej. Dzięki temu, że decydujemy się dołączyć, a raczej biuro decyduje za nas, kilka dni przed wycieczką płacimy o pięćdziesiąt procent mniej niż osoby, które wykupiły pakiet początkowy. Dzięki temu mamy zapewnione te same atrakcje tylko, ze taniej. I mamy mniej czasu, aby się ze wszystkim zorganizować, a nie każdy może sobie pozwolić na podróżowanie, kiedy chce. Warto śledzić oferty last minute na tronach internetowych i dzięki temu być na bieżąco z tym, gdzie jest najwięcej wolnych miejsc i przygotować się w określone miejsce. Najlepiej jest decydować się mima lnie przed wylotem, wtedy cena będzie jeszcze niższa. Najbardziej opłaca nam się, gdy decydujemy się na popisanie umowy turystycznej na trzy dni przed odlotem. Wtedy mamy pewność, że zapłacimy jeszcze mniej niż pięćdziesiąt procent ceny, a szczególnie w biurach, które nie są zbyt popularne i tak nie wszystkie miejsca są jeszcze odpowiednio obsadzone.